top of page
Szukaj
  • pstrykpstrykfoto

Które owijki najlepiej sprawdzą się podczas sesji noworodkowej?

Które owijki najlepiej sprawdzą się podczas sesji noworodkowej? Na to pytanie ciężko jest udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Inny rodzaj owijek będzie odpowiedni do otulenia nią dziecka czy zawinięcia go w kokon, a inny lepiej sprawdzi się jako dekoracja stylizacji. Dziś skupimy się jednak na tych dedykowanych owijaniu maluszków.

Aby owijka do sesji noworodkowej dobrze sprawdzała się w swojej roli musi mieć spełniać kilka warunków. Pierwszym z nich jest jej wielkość. Absolutnym minimum jeśli chodzi o jej szerokość jest 20 cm. Węższe owijki, w zależności od naszych ulubionych technik owijania maluszka, mogą być zbyt małe by zawinąć w nie dziecko. Nie warto przesadzać również w drugą stronę – zbyt szeroka owijka sprawi, że nagromadzi się niepotrzebny materiał, który nie tylko optycznie powiększy noworodka, ale także może to być mało wygodne dla małego modela. Optymalne do sesji noworodkowej wydają się owijki o szerokości 30-40 cm.

Idealna długość owijki to kwestia zależna od naszych ulubionych technik owijania dziecka. Warto wybrać taką, której długość przekracza 120 cm. Pozwoli to nam na kilkukrotne owinięcie dziecka. Podobnie jak w kwestii szerokości, zbyt długa owijka będzie dla nas problematyczna w użytkowaniu. Sama najchętniej korzystam z owijek o długość 150 cm i szerokości 30-40 cm.

Drugim warunkiem, jaki musi spełniać idealna owijka jest odpowiedni materiał, z którego została wykonana. Przede wszystkim materiał musi być bezpieczny dla skóry dziecka, ale bardzo ważna jest również jego rozciągliwość. Jeśli materiał nie będzie odpowiednio elastyczny, trudniej będzie nam zawinąć noworodka. Pracując z nierozciągliwymi owijkami potrzeba większej wprawy w ich używaniu. Nieodpowiednio założone mogą nie prezentować się dobrze – materiał może się marszczyć i brzydko układać. Moje ulubione owijki wykonane są z przyjaznego skórze, miękkiego materiału typu jersey. Jest to wyjątkowo rozciągliwy materiał, który doskonale sprawdzi się w sesjach dziecięcych.

Trzecim warunkiem jest odpowiednio dobrany kolor owijki. Każdy fotograf noworodkowy ma z pewnością swoje ulubione odcienie, których zamiennie używa podczas sesji zdjęciowych. Moim zdaniem z delikatną skórą dziecka doskonale komponują się owijki w stonowanych kolorach. Bardzo chętnie korzystam również z zestawu owijek, w zjawiskowych kolorach ziemi. Jest to komplet owijek do sesji noworodkowych Jersey Earth, który można kupić korzystając z zamieszczonego linku. Idealnie dobrane odcienie świetnie komponują się ze skórą maluszka, a ich neutralność sprawia, że pasują do znacznej większości stylizacji.

Owijki marki Cervus można również nabyć pojedynczo lub stworzyć swój zestaw kolorystyczny. Zdecydowałam się na zestaw, aby zaproponować swoim klientom większą różnorodność podczas sesji. Co więcej wybierając komplet, płacimy za nie mniej.

Elastyczne owijki doskonale sprawdzą się do zawinięcia noworodkowa w kokon lub otulenia go. Można nimi zakryć pieluszkę i inne zbędne w kompozycji elementy. Owijka może być także użyta jako wypełnienie wiaderka, misy lub innego przedmiotu, w którym pozował będzie noworodek.

Nieco więcej możliwości dają nam owijki typu mgiełka, które również dostępne są w sklepie Cervus. Bezsprzecznie jednak najlepszymi owijkami do otulenia dziecka są te wykonane z rozciągliwych materiałów. Owijki mgiełki, które wykonane są z bawełny, nie są elastyczne i przez to trudniej użyć ich do zawinięcia noworodka w kokon. Jednak obydwa typy owijek świetnie prezentują się na zdjęciach i doskonale uzupełniają stylizację.

Świetnym pomysłem jest także zastosowanie dwóch (lub więcej) owijek w podobnych kolorach. Dzięki temu stylizacja będzie oryginalna i wyjątkowa.


1 wyświetlenie0 komentarzy
bottom of page